Jak poradzić sobie ze smogiem, zabójczą mieszaniną tych pyłów? Pomysłowi okazali się mieszkańcy Rybnika skarżąc się do Komisji Europejskiej na polski Program Czyste Powietrze, finansujący kotły węglowe. Czy jednak proces sądowy przyniesie im jakiekolwiek pozytywne skutki?
Oprócz walki z systemem, agitowania sąsiadów, noszenia masek antysmogowych, można sadzić drzewa. I nie wycinać tych dorosłych. Drzewa, w przeciwieństwie do ludzi, zamiast wytwarzać dwutlenek węgla, pochłaniają go, wytwarzając tlen. Niesamowite, że jedno dojrzałe drzewo potrafi wyprodukować w ciągu roku tyle tlenu, ile zużywa człowiek w ciągu 2 lat życia.
Produkcja tlenu w procesie fotosyntezy nie jest oczywiście jedynym działaniem lasów wpływającym na korzyść człowieka. Niebagatelną rolę w walce ze smogiem spełnia roślinność filtrując powietrze, którym oddychamy. Wystarczy wzdłuż ruchliwej ulicy posadzić świerkowy żywopłot, a będzie on w stanie pochłonąć i zneutralizować ok 70% zanieczyszczeń i substancji toksycznych, w tym dwutlenek siarki i metale ciężkie. Dzięki strukturze drzewostanu, jesteśmy mniej narażeni na wiatr i unoszące się drobinki kurzu. Zamiast nich, wdychamy powietrze przesycone olejkami eterycznymi, czyli po prostu inhalujemy się w najbardziej naturalny sposób. Owe olejki eteryczne, wydzielane przez drzewa, pełnią rolę bakteriobójczą oraz antyseptyczną, co korzystnie wpływa na nasze zdrowie fizyczne. Spacerując po lesie dbamy również o naszą psychikę, gdyż przebywanie wśród drzew działa antydepresyjnie.